gru 21 2003

Niezrozumiana notka..


Komentarze: 8

Na wstepie chce ostrzec ze pewnie ta notka bedzie niezrozumiana bo nikt nie wie o co w niej bedzie chodzic. Zreszta ja sama nie do konca to wszystko rozumiem...

Echh bo ja bym chciala aby juz sie to skonczylo [qrwa w tym momencie P nie powinienes tego czytac i nie waz mi sie zadawac na GG zadawac pytania czy mam na mysli NAS bo sie wqrwie]. Bo nie chodzi o Nas.. O nas narazie nie mam sily myslec, zreszta chyba nie ma nic do obmyslania... Potrzebuje po prostu 'odpoczynku' i tyle... Mysle, ze to pomoze..

Po prostu chcialabym wyzdrowiec.... Skonczyc z choroba [o ktorej nikt nic nie wie i nikomu mi sie mowic nie chce] o byc znowu  normalna [choc z perspektywy czasu widze ze pod tym wzgledem normalna nigdy nie bylam]

Tak, wlasnie chcialabym...

Ok wiem, notka bez  sensu ale w mojej glowie tez go nie ma za wiele ://

slady_na_piasku : :
Kumcia
22 grudnia 2003, 22:30
...
22 grudnia 2003, 20:04
zawrzalo...
cała_ona
22 grudnia 2003, 18:30
ja tam jestem z Toba :) tez mam czasem takie chwile ze chcem byc sama i nie chce mi sie nikomu opowiadac o niczym. 3maj sie :)
22 grudnia 2003, 09:01
niech Ci Gwiazdor przyniesie w takim razie zdrówko i nie smuć się na święta [!] ;*
nie_taka_zla
22 grudnia 2003, 00:34
Mysenie ze wszyscy do okola nas maja troch e z nienormalnosci jest na pozor latwiejsze.Wiec sprobuj:)
slady
21 grudnia 2003, 23:52
Nie, nie chodzi o chlopaka :/
Aga
21 grudnia 2003, 23:19
Czytam twojego bloga i mam wrażenie że ta notka jest kontynuacją tej o NIM...Myślę że powinnaś sobie odpowiedzieć na pytanie Z kim ci lepiej... Kogo naprawdę kochasz...I co chyba ważniejsze kto kocha ciebie. Pozdrawiam i trzymam kciuki...Wesołych świąt... Ps: Twój chłopak słucha fajnej muzy :-)
21 grudnia 2003, 23:15
Faktycznie, nie wiem zabardzo o co chodzi:D

Dodaj komentarz