sty 15 2004

Promocja i mecz :-)


Komentarze: 8

Dostalam wczoraj oferte pracy- promocja [czego to nie napisze, tylko tyle ze wiekszosc z Was to na pewno lubi:P] podczas meczu koszykowki IDEA SLASK WROCLAW- ALBA BERLIN. Mhm no czemu mam sie nie zgodzic? Fakt, duzo nie zaplaca, ale zawsze cos [zawsze to dodatkowy nocleg na wakacje;p] Wiec dzis jak pporzadna pracownica o godzinie 17 zjawilam sie pod nasza Hala Ludową  zwarta i gotowa do pracy :-)

A co sie okazalo?

PO jakis 30 minutach skonczyly nam sie ulotki, i co teraz? Idzcie do domu albo zostancie sobie na meczu. No to zostalam:-) Nie to, zeby mnie koszykowka  interesowala, no ale jak moge sobie zostac na meczu to zostalam :D Heh troche glosno bylo, ale przy 3 kwarcie szlo przywyknac :D Fanka koszykowki moze nie pozostane, ale warto bylo. Mam nadzieje ze to nie jest ostatnia taka sytuacja :D Dostac kase za ogladanie meczu ? Miodzio :D

A jutro w szkole skrocone lekcje....P tez ma je dość krotkie, wiec sie spotkamy juz po 10...Musze zrobic sobie fotki do paszportu i moze od razu zaniose papiery.. Mam nadzieje ze do 6 lutego zrobia mi ten paszport, bo chcielibysmy sie na SLowacje wybrac... :-)

Ok koncze, ide spac:D DObranoc:D

slady_na_piasku : :
17 stycznia 2004, 12:38
Hehe, raczej rzadko na meczach bywam, ale bywam:D Fajnie jest, lubie tę atmosferkę:) A Ty jeszcze zarobiłaś:) No fajnie:D
BanShee
17 stycznia 2004, 00:40
na meczy raz byłam... i mi się nie podobało :) biegają za piłką bez ładu i składu, i ściągają za to gruba kasę... można i tak
cała_ona
16 stycznia 2004, 23:51
a pozniej te fotki wrzuce na bloga- zapomnialas dodac ;)))) A za to ja zawsze jak ide na mecz z L. to nigdy nie wiem o co chodzi :P ale coz...
16 stycznia 2004, 20:21
zyc nie umierac ;)
16 stycznia 2004, 09:00
oj mi by się kasa przydała,też bym pewnie nie pogardziła tym rozdawaniem ulotek czy co tam robiłas:PPP
16 stycznia 2004, 00:38
to kup duzo trunkow na Slowacji tam jest tanio...:) :) :)...jak jestem w Zakopcu jedze tam co tydzien po to....hihih....pozdrawiam....PaPa...:*...Puszek
15 stycznia 2004, 23:13
no! super sprawa! powiązać przyjemne z pożytecznym :) podoba mi się! cenie ludzi którzy pracują i wiedzą co to praca ! ja już troche pracowałem. rekord to w jeden dzień z ulotkami (16000..ulotek) od rana 5.00 do wieczora 20.00 150zł! nogi mi w D*** właziły ale kasa warta była tego :)
nie_taka_zla
15 stycznia 2004, 22:52
Ja jestem co tydzien na takich meczach.U mojego B.Tyle ze ja z tymi kwartami to tak nie bardzo;/:D No ale jescze pare tygodni i sie naucze.A to co tak lubimy to co?Jakas wskazowka?Ciao!

Dodaj komentarz