sie 13 2003

Telefon


Komentarze: 4

Dzis zadzwonila do mnie przyjaciolka. W koncu. To jest najbliższa mi osoba. Ale wyjechala na cale wakacje. Oprocz SMSow nie  kontaktowalysmy sie ponad poltora miesiace. To do  niej mialam jechac, ale zrezygnowalam. PO tem rozmowie zaczelo mi jej troche brakowac. Nie to zebym teksnila... Ale z niecierpliwoscia czekam az wroci, az wybierzemy sie razem na spacer, poobgadujemy wszystkich dookola , opowiemy sobie o wakacjach.

Z jej powrotem wiąze sie tylko jeden problem: Znow bede podzielona na dwoje, pomiedzy Nią a Piotrkiem. ZNów jedno bedzie mialo pretensje ze za duzo czasu poswiecam drugiemu... Echh nie chce narazie o tym myslec.. mam jeszcze poltora tygodnia spokoju... a co bedzie potem to zobaczymy... Nie ma co sie martwic na zapas...

 

A teraz z innej beczki.  BYlam dzis u fryzjera. 2 i pol godziny na fotelu. Farbowalam wlosy na ciemny braz a na to jasne pasemka. Mhm jak to wyglada ? Jak dla mnie dziwnie. Moze dlatego ze przyzwyczaiam sie ze jestem ruda (od 3 lat farbuje sie na wszelkiego rodzaje rudosci i czerwienie) ale teraz chcialam sprobowac czegos nowego. Mama mowi ze dobrze wygladam, ciekawe co Piotrus powie... o Ile oczywiscie zauwazy zmiane :D:D

Ok koncze uz na dzisiaj :D DObranoc :*

slady_na_piasku : :
14 sierpnia 2003, 10:03
Ja tez mam ten problem... tylko ze to nie ja jestem rozdarty a rozdzieram.Wiem ze sie uda i bedzie dobrze pogadaj z nimi o tym narazie pa pa
14 sierpnia 2003, 09:48
Hmm.. napewno uda ci się pogodzic sprawy zwiazane z chłopakiem i przyjaciółką ... Oni napewno też zrozumieją to że jest tak a nie inaczej. zapraszam do mnie pozdrawiam pa pa
Kumcia
14 sierpnia 2003, 00:50
"Nie to zebym teksnila... Ale z niecierpliwoscia czekam az wroci, az wybierzemy sie razem na spacer, poobgadujemy wszystkich dookola , opowiemy sobie o wakacjach. " dokladnie ja tak czuje co do mojej przyjaciolki..ktora wyjechalam....no napewno ladnie wygladasz..Dobranoc a zaraz dziendobry!
marilynka
13 sierpnia 2003, 23:41
niop tak to niestety jest .. przyjaciolka czy chlopak.. ale da sie to pogodzic.. ( choc nie zawsze ) np. zorganizowac wspolne wypady ( ja wyjezdzam zawsze z moim chlopakiem , przyjaciolka i jej chlopakiem nad wode.. :) ) Powodzenia.. a co do zmiany to przyzwyczaisz sie do nowej fryzurki :D PoZdRaWiAm !!

Dodaj komentarz