Najnowsze wpisy, strona 4


sty 02 2004 Podsumowania czy II Szkola
Komentarze: 0

Najwiekszy sukces:
Zdanie z matematyki:D

Najwiekszy dolek:
3 z geografii :/ [ja na maturze zdawac chce]

Ulubiony przedmiot:
yyy ? Informatyka juz sie skonczyla:P

Udalo mi sie:
W koncu usatysfakcjonowac mame swoimi wynikami.

Najweselsze chwila:
Tegoroczna wigilia klasowa zecydowanie nalezala to bardzo udanych...

Ponure dni:
Listopadowe, duzo nauki, krotkie szare dni, daleko do swiat.

Poprawilam sie z:
Biologii

Zmoczylam z:
Geografii

Nauczyciel połrocza:
P. od historii

Supwerwagary:
Wstyd sie przyznac ale nie bylo ich za wiele. No moze te w ostatnim tygodniu przed swietami: spotkanie z 2 krzyskami:D

Najlepszy pomysł w szkole:
Pania od matmy [rozmiarami przypominajaca wieloryba] przekupic paczkami:D

slady_na_piasku : :
sty 02 2004 Podsumowania cz I - Miłość
Komentarze: 0

Tegoroczna największa miłość:
Nie najwieksza, jedyna- P . Nie ma sensu sie rozdrabniac - Każdy wie co i jak ;-)

Miłość nieco mniejsza:
Brak [nie liczac bojownika wpasniałego:D]

Nasze najpiękniejsze przeżycie...
Pierwsza wspolna kolacja, wakacje nad morzem...

Najtrudniejsza chwila...
Całkiem niedawno, mam nadzieje ze juz minela..

Kocham za...
Hehs trudno napisac...On to czyta:P Oryginalnosc, pomysłowośc, czułość...

Najwiekszy zawod:
Na szczescie w tym roku brak takowego

Najpiekniejszy poczatek...
Piekniejszego wyobrazic sobie nie umiem...Dziekuje za 4 stycznia..

Marze o...
Kolejnych takich [no chyba ze dłuzszych] wakacjach ....

Sprawy intymne...
Jajks nie cierpie tego tematu...napisze tylko: swietnie :D

slady_na_piasku : :
sty 02 2004 Podsumowania
Komentarze: 0

Co roku przed Sylwester robie podsumowania, w tym roku tez zrobilam, tylko ze serwer nie dzialal :P Grrr... Ale mam je na dysku :P Zaczne wklejac:P

slady_na_piasku : :
gru 28 2003 A dzisiaj...
Komentarze: 4

Znow spotkanie, znow klotnia, znow cos nie tak.

Nie wiem skad sie we mnie tyle zlosci bierze.Wszystko dookola mnie denerwuje. Rodzice, znajomi, On.

Echh mam nadzieje ze jakos to sie ulozy...Znow naiwnie czekam az czas wszystko wyjasni.... No bo co zrobic? Jakie decyzje podjac? zadnych nie moge....

slady_na_piasku : :
gru 28 2003 No i zlot...
Komentarze: 1

No i w koncu przyszla pora na opisanie zlotu....

Chcialam isc na niego, jednak piekielnie balam sie wziac ze soba P. Balam sie, ze ze wzgledu na kilka innych osob moze byc powstac niezdrowa atmosfera.....

No i poszlysmy z Kasia, ratem i seba.. Wszyscy juz siedzieli w Havanie. Jak ja dawno ich nie widzialam. Szkoda ze nie wszyscy sa z Wroclawia.. Jakby na złość w tle lecial Dżem [to wlasnie na piosence Dżemu poznalismy si e z P]  WYpilysmy z Kasia po piwku, ale to bylo za malo. Mialam ochote na cos wiecej, wiec wyszlysmy do sklepu po cos mocniejszego. Wychodzimy z knajpy patrzymy a tu kto idzie ? PIotrek. Qrwa. No to zajebiscie. No ale ok skoro przyszedl niech zostanie. I tak kiedys musialabym go zapoznac z reszta towarzystwa. OCzywiscie atmosfera miedzy nami nieciekawa, ale wino troche ja rozrzadzilo. Echh jako to bedzie- pomyslalam- i weszlismy do Havany.

W sumie myslalam ze gorzej bedzie, ale ludzie  byli juz ladnie podchmieleni, P juz tez troche wina wypil. Jedno piwo, drugie, trzecie [hehe ostatniecznie wygralismy 3litrowa butelke Heinkena :D:D:D]

Nie bylo zle, nie powiem zebym zalowala ze przyszedl...Ale poczulam se nieswojo, znow jakby mnie sledzil, sprawdzal, pilnowal. Qrwa nie nawidze tego uczucia. Ale nie chce sie klocic, nie bede... Dziekuje, ze przyszedles....

 

 

slady_na_piasku : :