Archiwum styczeń 2004, strona 2


sty 02 2004 Podsumowania cz IV - Inne
Komentarze: 0

 

.

Spelnione marzenie:

Spacer po plazy przy zachodzie Slonca z osoba, która kocham...

Najlepsza impreza:

Mhm w tym roku nie bylo ich za wiele....Ale moze... Wypad z P, Kasia i Darkiem na urodziny do Seby... Wybawilam sie swietnie... Mysle, ze wszyscy dobrze sie bawilismy

Najgorsza impreza:

Sama impreza jak impreza. Ale jej zakonczenie. Powrot do domu radiowozem, dwudzoginny sen na stacji BP,  na podlogach krew, dookola zamet. Tak w skrocie wygladala impreza 18nasstkowa u Jaja i reszty... 

Najlepszy koncert:

Buehue prosze sie nie smiac: Ryszard Rynkowski na Lecie z Radiem w Kolobrzegu. I pomyslec ze mielism na nim nie zostac :/

 

Najgorszy koncert:

Lzy przy Koronie. Taki kawal drogi przejechac dla 5 piosenek...CHoc ostatecznie nie byl taki zly..:-)

Najprzyjemniejsza niespodzianka:

Nie bede po raz setny  pisaac o 4 stycznia..... wiec moze inna niespodzianka przygotowana przez ta sama osobe... Wypad do Filharmonii, potem na pizze a ostatecznie wspolna noc... Hehs pod wzgledem niespdzianek ten rok byl bardzo bogaty :-))

Raduje sie moje serce bo:

Jestem. Zyje. Moj statek doplynal do konca roku... I nie plynal samotnie....

Rodzina:

Zalezy. Z mama- swietnie. Po ostatnich wydarzeniach, wszystko sie ulozylo. Kilka nocy temu poczulam sie znow jak jej mala dziewczynka, przyszlam w nocy do jej lozka, przytulilam sie. Rozplakalam. Ona mnie przytulila jakbym znow miala 18 miesiecy a nie lat. Kocham ja za ta czulosc.. Mam nadzieje, ze nasze kontakty nigdy sie nie zmienia.... Z ojcem- bywalo tragicznie. setki nieprzemyslanych, choc czasem slusznie wypowiedzianych slow. Placz, lzy, zawod. Ale obecnie nie narzekam. Nie rozmawiamy ze soba za wiele, ale sie nie klocimy. Przynajmniej to...

Przyjazn:

Mhm coraz mniej mamy z Kasia czasu na spotkania. Kazde wieksze, wazniejsze wydarzenie spedzamy juz osobno. Ja z Piotrkiem, ona z Darkiem. Ale obum nam to odpowiada. Obie jestesmy tak szczesliwe, wiec moze nie ma sensu tego zmieniac, dla tradycji... Gdy juz jestesmy razem, rozumiem sie dalej swietnie. Ciesze sie ze jest, ze nasza przyjazn dalej trwa...

Rat i Seba- hehs nie wiem czy przyjazn to najlepsza rubryka, ale innej nie widze. Kontaktujemy sie bardzo sporadycznie, jeszcze rzadziej widzimy. Zwlaszcza z Ratem dochodzi do sprzeczek od czasu do czasu. Ale nie moge powiedziec, ze nasze drogi zupelnie sie rozeszly...Dowodem na to jest nasza osttania pasterka...Dziekuje Wam za nia....

 

Znajomosci:

Nie bylo ich az tak wiele. Poznalam troche Piotrka znajomcy, z klasy, ze wspolnoty. W wiekszosci spoko ludzie, ale z malo ktorymi u3muje jakikolwiek kontakt....

 

Miejsce charakteryzujace ten rok:

Oj  w tym roku bede miala z tym problem... Gdzie to mysmy ne bywali? :-))

Zdrowie:

Mhm... obiecalam sobie, ze nie porusze na tym blogu tego tematu...Wiec zdrowie- nie narzekam...

 

slady_na_piasku : :
sty 02 2004 Podsumowania cz III - Muzyka
Komentarze: 1

Plyta roku:
Tu problem, wszytkie sama sobie robie:D

Wokalista roku:
Garou :-)))

WOkalistka roku:
Brak:P Albo tradycyjnie Kasia Kowalska
i Celine Dion:D

Zespol roku:
Evanesence

Niewypał roku:
Po prostu nie slucham niewypałow

Urzekla mnie:
Muzyka gotycka, to dzieki P poznalam zespoly takie jak Gregorian czy Nightwish

Rewelacja:
Closerkeller

Piosenka roku:
Evanesence: My immortal

Odrycie roku:
Jak juz pisalam, dodatkowo Blind Guardian i Artrosis [dla mnie bylo to odkryciem:D]

slady_na_piasku : :
sty 02 2004 Podsumowania czy II Szkola
Komentarze: 0

Najwiekszy sukces:
Zdanie z matematyki:D

Najwiekszy dolek:
3 z geografii :/ [ja na maturze zdawac chce]

Ulubiony przedmiot:
yyy ? Informatyka juz sie skonczyla:P

Udalo mi sie:
W koncu usatysfakcjonowac mame swoimi wynikami.

Najweselsze chwila:
Tegoroczna wigilia klasowa zecydowanie nalezala to bardzo udanych...

Ponure dni:
Listopadowe, duzo nauki, krotkie szare dni, daleko do swiat.

Poprawilam sie z:
Biologii

Zmoczylam z:
Geografii

Nauczyciel połrocza:
P. od historii

Supwerwagary:
Wstyd sie przyznac ale nie bylo ich za wiele. No moze te w ostatnim tygodniu przed swietami: spotkanie z 2 krzyskami:D

Najlepszy pomysł w szkole:
Pania od matmy [rozmiarami przypominajaca wieloryba] przekupic paczkami:D

slady_na_piasku : :
sty 02 2004 Podsumowania cz I - Miłość
Komentarze: 0

Tegoroczna największa miłość:
Nie najwieksza, jedyna- P . Nie ma sensu sie rozdrabniac - Każdy wie co i jak ;-)

Miłość nieco mniejsza:
Brak [nie liczac bojownika wpasniałego:D]

Nasze najpiękniejsze przeżycie...
Pierwsza wspolna kolacja, wakacje nad morzem...

Najtrudniejsza chwila...
Całkiem niedawno, mam nadzieje ze juz minela..

Kocham za...
Hehs trudno napisac...On to czyta:P Oryginalnosc, pomysłowośc, czułość...

Najwiekszy zawod:
Na szczescie w tym roku brak takowego

Najpiekniejszy poczatek...
Piekniejszego wyobrazic sobie nie umiem...Dziekuje za 4 stycznia..

Marze o...
Kolejnych takich [no chyba ze dłuzszych] wakacjach ....

Sprawy intymne...
Jajks nie cierpie tego tematu...napisze tylko: swietnie :D

slady_na_piasku : :
sty 02 2004 Podsumowania
Komentarze: 0

Co roku przed Sylwester robie podsumowania, w tym roku tez zrobilam, tylko ze serwer nie dzialal :P Grrr... Ale mam je na dysku :P Zaczne wklejac:P

slady_na_piasku : :